Elizabeth Blania-Kacprzyk: Polscy przedsiębiorcy i pracownicy są uważani za ludzi o bardzo wysokim wskaźniku zaradności i pracowitości

Od lat prowadzi Pani działalność gospodarczą. Jest Pani aktywna zawodowo i społecznie w Szwecji. Jak zmieniło się przez ostatnie 30 lat postrzeganie przez Szwedów polskich przedsiębiorstw i przedsiębiorców?

Elizabeth Blania-Kacprzyk: Biznes jest jednym z najważniejszych aspektów promowania dobrego wizerunku Polski i Polaków. Po ukończeniu studiów w Szwecji, na początku 1980 roku założyłem własną firmę. Moje pierwsze kroki biznesowe zaczęły się od bycia drugim oficjalnym dostawcą różnych produktów do Polskiej Żeglugi Bałtyckiej (eksport za pośrednictwem polskich promów przybywających do Szwecji). Pod koniec 1980 roku powstała marka Elizabeth B, która do dziś działa w innych segmentach handlowych na rynku skandynawskim. Między innymi moje damskie kolekcje Elizabeth B stały się symbolem dobrego smaku i są uznana za niezawodne źródło jakości i dobrego wzornictwa.

Jeżeli chodzi o moją działalność społeczną, to jestem pomysłodawcą, założycielem i prezesem organizacji POLKA International- Międzynarodowej Asocjacji Polskich Kobiet, która w tym roku obchodzi swoje 23 urodziny. Z okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę Niepodległości założyłam nową organizację o charakterze sportowo-patriotycznym: Polonia Run 1918-Bieg Niepodległości – World Federation of Independence Run. W marcu 2022 roku, wydalam książkę „Polka International w obiektywie 20 lat”, która na 360 stronach i z 1000 zdjęć ukazuje ogrom zaangażowania i społecznej pracy dla Polski i Polonii.

Na przestrzeni lat postrzeganie polskich przedsiębiorstw przez Szwedów bardzo się zmieniło. Początkowo nasze działania biznesowe były odbierane z pewną dozą rezerwy. Z czasem polscy przedsiębiorcy zdobyli szacunek i stali się cenionymi partnerami. Szwedzi od wielu lat chętnie zatrudniają Polaków i ich firmy, na przykład w sektorze usług: od medycyny, IT po budownictwo. Dziś polscy przedsiębiorcy lub pracownicy są powszechnie uważani za pozytywnych współpracowników o bardzo wysokim wskaźniku zaradności i pracowitości. Oczywiście są pewne wyjątki, które zachęcają do negatywnych opinii, ale gdzie ich nie ma?

Na ile z pomocą biznesu udało się przełamać ewentualne negatywne stereotypy na temat Polaka?

Kluczową grupą w przełamywaniu negatywnych stereotypów dotyczących Polaka jest obecnie polska diaspora technologiczna. Są to w większości młode i średniego wieku osoby, które są bardzo dobrze wykształcone i posiadają duże doświadczenie w branży zdobyte w Polsce. Pod wieloma względami bardzo dobrze oceniają swoje życie na emigracji. Jeśli chodzi o ich tożsamość, czują się jednocześnie Europejczykami i Polakami. Są uznanymi specjalistami w swojej dziedzinie: są ambitnymi, inteligentnymi, niezwykle zdolnymi i przywiązującymi dużą wagę do szczegółów, jakości i efektów swojej pracy. Są rzetelni, pracowici i stale podnoszą swoje kompetencje.

Należy wspomnieć o innych zawodach, takich jak polscy lekarze. Solidnie łamią negatywne stereotypy Polaka. Wiedza, wykształcenie i umiejętności polskich lekarzy są wysoko cenione i często przewyższają swoimi umiejętnościami, wiedzą i doświadczeniem innych współpracowników. Niech o tym zaświadczy niedawny przykład polskiego lekarza ginekologa z Malmö, który dwukrotnie otrzymał tytuł „Najlepszego Lekarza w Szwecji”. Osobiście uważam, że każdy taki polski wkład jest wielką szansą na zakwestionowanie, często negatywnych, stereotypowych nieporozumień przypisywanych Polakom; zwłaszcza, gdy wykonuje się je z pełnym sercem i oddanym zaangażowaniem.

Dlaczego Szwedzi tak wiele piszą o Polsce w kontekście negatywnym, a tak mało skłonni są pisać w kontekście pozytywnym? Co można zrobić, aby to zmienić?

Dlaczego? Po pierwsze, powinniśmy przyjrzeć się temu, co Polacy mówią o sobie – a konkretnie temu, co mówi i robi dzisiejsza opozycja polityczna w Polsce i na arenie międzynarodowej – ich dwulicowość, wygłaszane skandaliczne opinie przynoszą niepochlebny odbiór i zamieszanie. To główna sprężyna w promowaniu negatywnego postrzegania Polski. Zastanówmy się nad alternatywną sytuacją, w której opozycja przede wszystkim podkreślałaby pozytywne wymiary-opinie, a jednocześnie konstruktywnie odnosiłaby się do różnic, co by się stało(?) – świat byłby zmuszony rozważyć bardziej wyważony przekaz.

Podczas gdy w ludzkiej naturze leży kategoryzowanie (tj. lepsze/gorsze lub niższej/najwyższej i tym podobne) …w Szwecji istnieje dodatkowy szczególny element tej „ludzkiej natury”… jest to myślenie propagowane od najmłodszych lat, że Szwecja „is the best”.

Jak można zmienić ten negatywny podgląd? Nadal z cierpliwością i w przejrzysty sposób przedstawiać fakty, a nie fikcje dotyczące obecnie prowadzonej polityki i wyjątkowych osiągnięć obecnego rządu – to najlepszy sposób na przeciwstawienie się przekłamaniom i bezpodstawnych opinii ferowanych przez grupy specjalnego przeznaczenia, które nie mają w swoim postępowaniu priorytetu osiągnięcia najlepszego interesu dla Polski, a który powinien stać się przedsięwzięciem i obowiązkiem wszystkich Polaków i osób polskiego pochodzenia, gdziekolwiek się oni znajdują.

Nadal należy głośno mówić i ciągle przypominać o wielkich Polakach, którzy w niezaprzeczalny i pozytywny sposób zmienili postrzeganie Polski i którzy przyczynili się do wielkich zmian w Europie i w świecie przez ostatnie + 30 lat. Takie hasła jak „Warto być Polakiem” czy „Dumni z Polski” czy „Polska powstanie z kolan” brzmią prawdziwie, gdy staramy się wychwalać prawdę nie tylko naszym sąsiadom, ale także globalnie i sobie nawzajem, więc już jest najwyższy czas, aby przestać grzecznie akceptować i tolerować bezpodstawne, negatywne zarzuty o nas, o naszych wartościach i pochodzeniu.

Czy można powiedzieć, że polska pomoc dla walczącej Ukrainy przełamała tę barierę? Jak bardzo zmieniło się postrzeganie Polski w Szwecji od 24 lutego 2022 roku?

Polska pomoc dla walczącej Ukrainy w bezprecedensowy sposób przełamała negatywny odbiór Polski. Przed lutym 2022, Polska była odbierana jako kraj negatywnie nastawiony do uchodźców.

Jak wspomniałam wcześniej przyczyną negatywnego postrzegania Polski są niepochlebne wygłaszane opinie opozycji, do tego należy dodać dzisiejsze dziennikarstwo, które karmi nas przekonaniami wypływającymi od niektórych właścicieli gazet. Wielokrotnie dziennikarze wypowiadają się bez wcześniejszego sprawdzenia faktów, są posłuszni z obawy straty swojej pracy.


Niemieckie i EU Willkommen miało świadczyć o otwartości Europy. Polska została uznana za dziwoląga w sercu Europy, ponieważ domagała się uwzględnienia sposobu myślenia swoich obywateli oraz przestrzegania reguł związanych z migracja. Absolutnie można powiedzieć i stwierdzić, że polska pomoc dla Ukrainy zmieniła nie tylko postrzeganie Polski, ale także przyczyniła się do zmiany pozycji Polski w Europie, która zajęła dominujące miejsce w Zjednoczonej Europie.

Dzisiaj Polska jest jednym z najbardziej aktywnych państw – donatorów pomocy dla Ukrainy zarówno w pomocy dla mieszkańców jak i dostaw sprzętu wojskowego. Polska staje się głównym graczem w Europie. To dzięki Polsce zaczęto widzieć i rozumieć ryzyko przed utratą wolności i demokracji w całej Europie. Dzisiaj Ukraina walczy o wolność Europy. Polska postrzegana jest jako główna droga do odbudowy Europy, o jakiej marzył Robert Schuman, o której politycy w Brukseli zupełnie zapomnieli.

Jaki charakter ma polski biznes w Szwecji? Jakie są nasze mocne strony?

Szwecja to przyjazny kraj dla polskich przedsiębiorców. Polskie firmy w Szwecji ocenianie są jako partnerzy rzetelni i stabilni. Dlatego widzimy duży rozwój polskiego zarówno small businessu jak i chętnego zatrudniania polskich pracowników przez duże szwedzkie przedsiębiorstwa. Bardzo pozytywną ocenę wydają Szwedzi, którzy jednocześnie prowadzą własne przedsiębiorstwa w Polsce. Wszystko to sprowadza się do tego, o czym wspomniałem wcześniej: edukacja; szkolenie; doświadczenie; zaradność; i pracowitość, to cechy dzisiejszego polskiego pracownika.

Po wejściu Polski do EU bardzo zaznaczył się rozwój współpracy gospodarczej na linii Polska- Szwecja i odwrotnie. Szwecja jest atrakcyjnym inwestycyjnie krajem, który otworzył wiele możliwości dla polskiej działalność komercyjnej jak np. w branży budowlanej, przez co stała się ona mocną stroną polskiej przedsiębiorczości w Szwecji.

Poczynając od polskich profesorów i wykładowców na szwedzkich uczelniach i poprzez inne gałęzie przedsiębiorczości aż po coraz mocniej umacniającą się polską markę zdrowej żywności możemy powiedzieć, stwierdzić i pochwalić się polskim biznesem, który zawitał do wszystkich dziedzin życia gospodarczego w Szwecji.

Czy zna Pani przykłady spektakularnych sukcesów Polaków w biznesie zagranicznym?

O tak, w całym świecie ciągle słyszymy o sukcesach Polaków za granicą. Jeżeli chodzi o Szwecję, to może nie ma jakiś spektakularnych sukcesów, ale to, że Polska uzyskała tytuł roku podczas targów Nordic Organic Food można zaliczyć do pierwszych takich osiągnięć.

Naturalne produkty z Polski znajdują coraz większe uznanie Szwedów i chyba ogólnie wszystkich krajów skandynawskich. Polskie naturalne produkty dostają nawet nagrody SM. Na targach Nordic Organic Food Polska prezentowała żywność organiczną oraz kosmetyki. Te dwa segmenty rynku organicznego i ekologicznego są teraz bardzo ważne dla polskich przedsiębiorców, którzy chcą zaistnieć na rynku szwedzkim.

W tym miejscu chyba powinnam wspomnieć o sukcesie kulturalnobiznesowym – to występy w 2003 i 2005 roku Państwowego Zespołu Pieśni i Tańca „Mazowsze” które ja i mój mąż koordynowaliśmy. Koncerty obejrzało kilka tysięcy osób, a wśród nich właściciele i pracownicy dużych szwedzkich firm, którzy działają w Polsce i w Szwecji. Te wydarzenia połączenia polskiej kultury ze szwedzkim biznesem były absolutnie spektakularne i zainteresowanie nimi było tak wielkie, że zabrakło biletów wstępu na koncerty.

Jest Pani kobietą sukcesu; produkuje Pani i eksportuje polski len w kolekcji dla kobiet. Czy postrzega Pani swoją działalność gospodarczą w kategoriach patriotycznych jako swego rodzaju wizytówkę Polski?

Moja marka Elizabeth B opiera swoją produkcję na bazie polskich naturalnych materiałów np. takich jak polski len, z którego produkuję w Polsce ekskluzywną kolekcję dla kobiet. Moją działalność traktuję zarówno w kategoriach patriotycznych jak i czysto biznesowych. Promując kolekcję zawsze informuję klienta o miejscu produkcji. Moja kolekcja stanowi i jest wizytówką Polski, bo sama jestem Polką i o tym wiedzą moi klienci. Wiedzą również to, że wszystko, co pokazuję i promuje jest „Made in Poland”, które bardzo jest cenione przez moich klientów.

Jakie są różnice, a jakie podobieństwa wśród Polaków i Szwedów w podejściu do przedsiębiorczości?

Zapewne są to różnice w mentalności oraz samego sposobu prowadzenia współpracy i negocjacji. Mimo bliskości geograficznej, szwedzkie formy pracy i prowadzenia biznesu różnią się od tych, które znane są w Polsce. Nie jest to łatwy rynek, jest pełen wyzwań, zwłaszcza takich dotyczących kultury biznesowej.

Trzeba przestrzegać pewnych reguł działalności. Przede wszystkim trzeba być cierpliwym. Należy być bardzo dobrze przygotowanym do podjęcia działań biznesowych. W Szwecji panuje kultura bardzo relacyjna. Trzeba wypracować sobie relacje z potencjalnym kontrahentem. Trzeba zbudować zaufanie, trzeba często bywać. A najlepiej na dłuższą metę zarejestrować własną firmę w Szwecji, aby stać się rzetelnym partnerem. Także ważną różnicą w podejściu Szwedów jest stawianie na jakość, która jest często ważniejsza od ceny, czyli na pierwszym miejscu stawiana jest jakość produktów i usług, co raczej do tej pory było na odwrót w Polsce, ale i to pomału się zmienia!

Szwedzi są bardzo uczuleni na tak zwane „stawianie kogoś pod ścianą” czyli są uczuleni na krytykę. Dlatego, aby mieć sukces w biznesie w Szwecji należy ją unikać. Również ważną częścią dobrego partnerstwa jest etyka biznesu np. wiarygodność – kiedy coś obiecasz, trzeba to spełnić nawet za cenę straty, aby osiągnąć sukces należy pokazać swoje kompetencje międzykulturowe, a także dokładne przygotowanie i zapoznanie się z: informacjami i zasadami panującymi na rynku oraz podpisywania umów, które są jednym z ważniejszych punktów.

Moim zdaniem zasadnicza różnica pomiędzy Polakiem i Szwedem w prowadzeniu biznesu jest taka: Polacy natychmiast chcą działać i robić biznesy bez wcześniejszego dobrego przygotowania się, czyli poznania rynku, poznania partnera i jego mocnych i słabych stron. Natomiast Szwedzi cechuje się wielką ostrożnością. Sprawdzają kim jest partner, jakie korzyści i straty mogą ponieść w prowadzeniu z nim biznesu. Są też bardzo powściągliwi i dyskretni przed podpisaniem umowy. Ale kiedy ją podpiszą stanowią mocnego i rzetelnego partnera w biznesie. Należy również wziąć pod uwagę szwedzki system prawny, który może zaskoczyć.

Czy można wskazać aktualne wyzwania dla polskich przedsiębiorców w Szwecji? Czy dostrzega Pani obszar dogodny dla zagospodarowania?

Aktualne wyzwania dla polskich przedsiębiorczości w Szwecji to walka z inflacją, wysokie koszty energii i oczywiście wojna na Ukrainie. Szwecja nadal operuje swoją własną walutą, której ostatnie niskie notowania spędzają sen z oczu polskiej przedsiębiorczości opartej na exporcie z Polski.

Obszar do zagospodarowania to dalszy rozwój turystyki oraz branża IT. Uczestniczenie we wszystkich istotnych targach technicznych między innymi Tech Show w Sztokholmie i inne branżowe okoliczności w Szwecji, jest bardzo polecane. Do tego należy dołożyć starań, aby pokazywać Polskę poprzez jej bogatą kulturę i tradycje, w pełni słowa tego znaczenia.

Życzę Polsce i Polakom sukcesów na wszystkich rynkach Europy. Polska jest ważnym krajem z jej pionierską demokracją, głęboko zakorzenioną kulturą, i tradycją, które należy przypomnieć, bo miały one i nadal mają wielki wpływ w rozwoju Europy. Trzeba z uporem maniaka przypominać Europie i światu o wielkich Polakach, a wśród nich o świętym Janie Pawle II, Papieżu Polaku, który przyczynił się do jedności i wolności w Europie, bez którego nie byłoby ruchu Solidarności oraz zdolności do wzmocnienia fundamentów demokratycznej Europy.

Rozmawiały Marta Kowalczyk i Anna Wiejak

Skip to content