Polska likwiduje pomniki sowieckich okupantów! W Głubczycach runął obiekt propagandowy „wdzięczności Armii Czerwonej”

„Stop sowieckiej propagandzie o wyzwoleniu roku 1945 i o wyzwolicielach, którzy byli mordercami, dzieciobójcami i gwałcicielami. Precz z komuną!” – mówił podczas briefingu w Głubczycach prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Karol Nawrocki. Demontaże pomników sowieckich okupantów następują w ramach realizacji ustawy z 1 kwietnia 2016 r. o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego”.

Jak poinformował Instytut Pamięci Narodowej, w Głubczycach (woj. opolskie), na rogu ul. Marii Skłodowskiej-Curie i ul. Żeromskiego zdemontowano sowiecki obiekt propagandowy – „pomnik wdzięczności Armii Czerwonej”. Obelisk wzniesiony w 1945 r., upamiętniał 676 żołnierzy Armii Czerwonej 1 Frontu Ukraińskiego, którzy w marcu 1945 roku polegli w walkach o miasto. Na podstawie dokumentacji Polskiego Czerwonego Krzyża ustalono, że w 1952 r. przeprowadzono w Głubczycach całościowe ekshumacje szczątków czerwonoarmistów i na terenie Głubczyc nie pozostawiono żadnych miejsc pochówku żołnierzy Armii Czerwonej.

„Rok 1945 w Polsce, na Opolszczyźnie, w innych regionach, nie był rokiem starcia zniewolicieli z wyzwolicielami. Nie był rokiem starcia dobra ze złem, ale był rokiem starcia zła ze złem, zniewolicieli ze zniewolicielami, niezależnie od tego, czy byli to niemieccy narodowi socjaliści czy sowieccy komuniści. Od roku 1939 chcieli zniszczyć Polskę, chcieli zniszczyć Europę Środkową. W roku 1939 i w roku 1945” mówił podczas briefingu prezes IPN.

„Dlatego takie obiekty propagandowe nie mogą stać w przestrzeni wolnej, niepodległej i demokratycznej Polski, bo to nie jest pomnik. To jest obiekt. Pomnik musi bowiem nosić w sobie walory historyczności, naukowości albo walory estetyczne. On jest ahistoryczny, bo odnosi się do wydarzeń, których nie było, bo w roku 1945 wyzwolenia i bohaterów z Armii Czerwonej nie było. On nie wytrzymuje zderzenia z naukowymi faktami, ale jest też nieestetyczny, jest obdrapany z symboli sowieckiego komunizmu, tak jak obdrapana z prawdy jest dzisiaj sowiecka propaganda” – podkreślił dr Karol Nawrocki i dodał, że Instytut Pamięci Narodowej nie likwiduje tylko sowieckich pomników – sowieckich obiektów propagandowych, ale walczy także o świadomość kolejnych pokoleń Polaków.

Z kolei Adam Siwek, dyrektor Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN, przypomniał, że Instytut Pamięci Narodowej kontynuuje rozpoczętą w 2022 roku misję wykonywania prawa – ustawy o zakazie propagowania komunizmu i innych ustrojów totalitarnych. Podsumował, że usunięto dotąd 28 sowieckich obiektów propagandowych, z czego 7 zdemontowały samorządy, odpowiadając na apel prezesa IPN. „Nie niszczymy historii, tylko przywracamy prawdziwą historię i przywracamy prawdziwą pamięć” – zaznaczył Adam Siwek.

Prezes IPN w marcu 2022 r. zaapelował do samorządów o usunięcie z przestrzeni publicznej wszelkich nazw i symboli wciąż upamiętniających osoby, organizacje, wydarzenia bądź daty symbolizujące komunizm. „Najwyższy czas nadrobić zaległości w tej dziedzinie (…) Niech wybrzmi to jasno i wyraźnie: w polskiej przestrzeni publicznej nie ma miejsca na jakiekolwiek upamiętnienia totalitarnego reżimu komunistycznego i służących mu ludzi”– podkreślił w oświadczeniu z 4 marca 2022 roku. Tym samym rozpoczął się kolejny etap dekomunizacji w Polsce. Na oświadczenie dr. Karola Nawrockiego odpowiada coraz więcej samorządów, które chcą się pozbyć pozostałości totalitarnego systemu. Demontaże pomników to praktyczne realizacja ustawy z 1 kwietnia 2016 r. o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz pomniki.

AW

Źródło: IPN

Skip to content